Odwiedzone w grudniu 2024. Miejsce wygląda ciekawie i wejście jest łatwe, ale moim zdaniem nie warte odwiedzenia ze względu na właściciela chodzącego za osobami odwiedzającymi obiekt. Nie mogąc nas odnaleźć, uruchomił na chwilę (prawdopodobnie) syreny systemu przeciwpożarowego. Pies znajduje się na sąsiedniej działce, więc raczej nie stanowi zagrożenia.
hohomeme
Odwiedzone w grudniu 2024. Miejsce wygląda ciekawie i wejście jest łatwe, ale moim zdaniem nie warte odwiedzenia ze względu na właściciela chodzącego za osobami odwiedzającymi obiekt. Nie mogąc nas odnaleźć, uruchomił na chwilę (prawdopodobnie) syreny systemu przeciwpożarowego. Pies znajduje się na sąsiedniej działce, więc raczej nie stanowi zagrożenia.