Budynek szkoły mocno przegnity..potrzebna maska albo bandama żeby nie wdychac zgnilizny i plesni. Po części wyposazona. Ma fajny klimat.W okolicy raczej pusto. obok pola i jakis dom jednorodzinny. wejście od tylu przez okno. raczej nikt nie pilnuje ale zachowalbym dużą ostrożność.
Ocena: 4/5
Dobry urbex. Dzieki bardzo milym ludzikom moglem wejsc do srodka (paleta). W srodku czujki 2 z tego co widzialem, ale te pomieszczenia zostawilem na koniec, ale moglem w nie wejsc wczesniej. W kazdym razie nikt nie przyjechal na szczescie. Sam obiekty spory, czesc stropu zawalona. Piwnice z tego co pamietam praktycznie ich nie ma. Bylo wejscie na dach otwarte z drabinka w scianie dla chetnych. W okolicy bardzo duzy ruch samochodami oraz budynki mieszkalne tuz obok. Na teren oraz do obiektu da sie wejsc nic nie psujac. Siatka zdeptana oraz otworzone 2 okna. Trzeba sie dotknac tu i tam, ale jak ja wszedlem (fobia zwiazana z czystoscia) to kazdy powinien.
W srodku mocno zrujnowane i nie ma za duzo ciekawych artefaktow, ale na tyle, zeby wyjsc zadowolonym. Szczegolnie fajne grafiki na scianach.
Jak najbardziej warte odwiedzenia nawet jak sie jedzie z daleka.
Budynek w nienajlepszym stanie , na lewo od wejscia wali się sufit ! Miejsce ma zainstalowane czujki ruchu ! Najprawdopodniej aktywne , gdyż przyjechała ochrona .Urbexować od wejscia do budynku mozna maks do 15 minut tyle zajmuje dojazd firmie ochroniarskiej (zwiedzalismy maks 20 minut , ochrona przyjechala jak juz bylismy w samochodzie gotowi do dalszej podròży , więc nie mielismy wiekszych problemow ) Wejscie na teren szkoły dość łatwe , otwarta brama i furtka .Do samego budynku szkoły żeby wejsc trzeba sie pogimanstykować .Dośc dużo wyposazenia , najwiecej na piętrze :) Fajny punkt na urbexowej mapie w naszym regionie
WiktorUrbexowy2007
Wejść jest kilka na chwilę obecną, pierwsze wejście jest przez rozwalone drzwi drugie przez wybite okno a trzecie przez sale gimnastyczną w piwnicy, w środku mało się zachowało ale klimat naprawdę fajny, parę tam książek i rzeczy szkolnych jest ale nie jest to jakaś perełka, szkoła dość spora, piwnice fajne, dach się niestety wali i dużo grzyba, maska antycovidowa albo komin zalecany :) pod koniec jak wychodziłem sprół się do mnie dziadek i powiedział że to teren prywatny ale na szczęście po chwili dał sobie spokój, miejsce całkiem okej