Opuszczona willa z zachowanymi sprzętami w środku, da się wejść, nie jest strzeżona ale lepiej uważać żeby za bardzo nie rzucać się w oczy i nie hałasować. Na podwórku ogromna szklarnia i garaz a w nim stary Fiat 128, niestety już spalony. Znam kilka wersji jaki jest powód tego, że willa stoi pusta i popada w ruinę, prawdopodobnie śmierć lub wyjazd właścicieli.
Jeden z najpopularniejszych urbexów w szczecinie schody są w bardzo słabym stanie kilka rozwalonych ale da się wspiąć
polecam ale jeden schodek na pietro sie rozwala, czesto ludzie tam siedzą wiec radze uważać, wejscie przez piwnice, drzwi lub okno^^
miejsce mega fajne! wejścia są bezpieczne ale radzę uważać na jeden schodek. wejście przez drzwi lub piwnice:3 auta nie ma, lecz można fajnie spędzić tam czas!! ^^ często odwiedzają tam ludzie lecz ze wszystkimi sie dogadalam. polecam!
niestety miejsce z roku na rok w gorszym stanie ale i tak warte odwiedzenia zapraszam do mojego filmu aby zobaczyć jak te miejsce wyglądało w grudniu 2023 roku https://www.youtube.com/watch?v=_wd7nlLSK34&t=35s
Szklarnia została wyburzona, auta również niema, jednak miejsce warte odwiedzenia. Uwaga z wejściem na strych, jeden ze schodków jest łatwy do zniszczenia więc lepiej uważać by nie narobić hałasu, ponieważ okolica jest zamieszkała i dosyć często przechodzą obok dzieci itp.
spoko miejsce łatwy dostęp grozi zawaleniem po pożarze niby w rozbiórce ale nic nie naruszone
Świetne miejsce, wejście bez problemu w środku bardzo dużo rzeczy tylko ogromny balagan. Znajduje się tam pianino. Schody na pierwsze piętro przypalone raczej nie polecam tam wchodzić ale się da ;) na poddasze schody już w dużo lepszym stanie. Jeśli nie dewastujesz i nie robisz zbyt dużo hałasu nikt nie powinien mieć problemu. Na podwórku można spotkać dzika.
kajzerka
Generalnie, ciagle ktos sie tam kreci, a mlodsze osoby (15-20) probuja rozwalic ten dom, np przez pozar. Pan, ktory tam mieszkal juz dawno nie zyje, byl sam, zony nie mial. Gdzies mam snapa, na ktorym widac pozar, ktory byl tam jakos poltorej roku temu