Zespół willowo-parkowy Turczynek w Milanówku
wejście tylko za zgodą własciciela terenu
nieoficjalne wejście kończy sie uruchomieniem bardzo głośnego alamu i natychmiastowym przyjazdem straży miejskiej
This place was changed 1 times. See change history.
Byłem dnia 30 sierpnia wszedłem wraz z kolegą na teren bez problemu bo płot jest zniszczony w paru miejscach widzieliśmy 2 alarmy na budynkach jak podeszliśmy prosto pod nie to nic się nie stało raczej nie działają nie udało się nam wejść do środka bo wszystkie drzwi były zamknięte a nie-chcieliśmy wybijać okien. Jak ktoś wie jak wejść to niech napiszę. W środku z tego co widziałem to wszystko jest w bardzo dobrym stanie.
Bardzo ładna willa, wejście bezproblemowe, drzwi główne otwarte. Środek bardzo elegancki, czujki ruchu powyrywane ze ścian, można spokojnie zwiedzać.
obsrane nie opuszczone, skoro ktoś się tym opiekuje to nie jest opuszczone. doucz sie!!!
A ty doucz się zasad zachowania wśród ludzi.
Tak, budynek może być „opuszczony”, to jest, zdezelowany i mieć właściciela który zezwala na wejścia.
zezwalać na wejścia to sobie możesz do własnej dupy, to nie urbeks, rządny zawsze wchodzi bez umawiania i to jest urbex
Po pierwsze to nie "urbeks" tylko urbex (jest coś takiego jak słownik, może tam zajrzyj) a po drugie to może być coś opuszczonego ale pilnowanego przez np. właściciela i jeżeli się dogadasz to cię wpuści, także zanim zaczniesz znowu kogoś obrażać to się najpierw zastanów nad tym dwa razy :)
Mnich
Przez chwilę był otwarty ale obecnie oba budynki są zamknięte i pod alarmem. Centralka w pierwszym się świeci więc alarm raczej działa. Czujek sporo. Można się bawić albo poczekać na lepszy moment.