Teoretycznie nie urbex... Praktycznie jak najbardziej bo to URBAN EXPLORING Teoretycznie nie opuszczone...
Moim zdaniem pozycja obowiazkowa jak jest sie w okolicy lub nawet jak cel nr 1.
Jechalem ponad 250km tylko dla tego miejsca i tak zachwycilo i to przemega... Widoki sa absolutlnie przepiekne... Po jednej stronie dzialajaca fabryka/skladowania czy cokolwiek zwiazanego z weglem, a po drugiej ogromne kominy oraz elektrownia (chyba). Z miejsca sie nie chce w ogole schodzic bo jest tak pieknie... Jedyne co moze przeszkadzac to jakies dzikie osy, ktore niestety przeszkadzaly jak sie stalo przez kilka sekund w jednym miejscu... Mozliwe, ze to przez to, ze kosili wtedy. W kazdym razie wystarczy zejsc "pietro nizej" i byl spokoj.
Wejscie przez brzeg lasu za fitness klubem. Pozniej mozna isc praktycznie od razu na sam szczyt lub lagodniej= do okola jak na Krakowskie kopce np.
Jezeli ktos lubi urban/industrial klimaty to dostaje mega dawke przepieknych widokow i klimatow. Polecalbym nawet na tygodniu ze wzgledu, ze wtedy wszystko pieknie funkcjonuje, dziala i jest w ruchu. Dodaje to super klimatu oraz dzwiekow./
tgchan
6 /6
Pozycja obowiazkowa w okolicy. Mozna smialo budowac inne atrakcje wokoł tego obiekty/
Pelen chill i klimat/
Wyglada pewnie przepieknie o kazdej porze roku oraz dnia/