Opuszczone schronisko dokladniej 5-6 budynkow. Wiekszosc z nich wali sie nawet sasiadka, ktora pozwolila mi tam wejsc powiedxiala, ze wchodze na wlasna odppwiedzialnosc, poniewaz wali sie tam podloga i stropy. Duzo budynkow, ale sa puste. Teraz jest trudniej dostepne przez krzaki, ktorych jest tam duzo.