Mi udalo sie wejsc tylko do jednego domku bo resta byla tak zarosnieta ze sie nie dało.
W srodku wlasciwie jest kilka starych kanap i mebli a reszta to smieci.
W piwnichach tego obiektu jest zdechly kurak bez głowy i to jeszce swieży. Pewnie jakis zwierzak go sobie tam zbunkrował .
Na prawo od obiektu jest jeszcze malutki domek , ale w srodku nic nie ma.
Rutkowski Urbex
Mi udalo sie wejsc tylko do jednego domku bo resta byla tak zarosnieta ze sie nie dało.
W srodku wlasciwie jest kilka starych kanap i mebli a reszta to smieci.
W piwnichach tego obiektu jest zdechly kurak bez głowy i to jeszce swieży. Pewnie jakis zwierzak go sobie tam zbunkrował .
Na prawo od obiektu jest jeszcze malutki domek , ale w srodku nic nie ma.