Są w centrum Warszawy takie miejsca, gdzie można zejść kilka pięter pod ziemię.. Na pierwszą myśl przychodzą do głowy sieci kanalizacyjne, jednak nie o taki obiekt chodzi. Buszując po śniegu na terenie dawnych browarów warszawskich natknęlismy się na tajną dziurę w murze.. Postanowiliśmy zabawić się w górników i zbadać tajemnicze wejście, które prowadziło w dół.
Po małej akrobacji byliśmy już pod powierzchnią ziemi, jak się okazało to stare piwnice browaru Haberbusch i Schiele.
Obiekt powstał w latach 40. XIX w. z inicjatywy piwowara Karola Sommera i początkowo nosił nazwę Browar Machleida. W 1921 roku browar ten wszedł w skład Zjednoczonych Browarów Warszawskich Haberbusch i Schiele Sp. Akc.. Budynki browaru dotrwały do Powstania Warszawskiego, kiedy to na początku sierpnia 1944 roku podczas walk z Niemcami i silnego ostrzału uległy spaleniu.
Browar zaczęto rozbierać już w grudniu tego samego roku a skończono w następnym. Obecnie na terenie zostało jeszcze kilka budynków i pusty nie zagospodarowany plac wraz z piwnicami, które jak się dowiedziałem od pewnej osoby są bardzo rozległe. Niestety goniący nas czas sprawił że zdołaliśmy zwiedzić tylko jedną piwnicę.
Jak większość obiektów tak i ten jest chroniony jednak będąc duchem można wszystko.
kamyk
Nieaktywne od dłuższego czasu robią, a chyba nawet kończą już jakieś centrum handlowe.
Ciekawostka. Tunele pod browarnią łączą się z tunelem książecym
bartzz
Szkoda.. dobrze że zdążyłem odwiedzić to miejsce. Zmieniłem status.
kamyk
Nie książecym przepraszam, ale jakimś innym który prowadził poza tereny samej browarni
bartzz
Wow. Widziałeś go na własne oczy?