Prawdopodobnie mieścił tu się jakiś większy zakład. Być może naprawa dużych samochodów dostawczych lub straż pożarna sądząc po tych zbiornikach wodnych znajdujących się na terenie działki i kanałach technicznych. Wejście na teren łatwe brak ochrony i czujek jest jeden bezdomny, ale spokojny.
Są na posesji dwa więsze budynki i dwa ciągi małych budynków. W jednym z ciągów jest pomieszczenie ze sklepieniem w starym stylu - musi być starsze od pozostałych.
Paweł Kwaśniewski
wszystko zarośnięte, nic ciekawego, przy wyjściu minęliśmy się z najprawdopodobniej bezdomnym zamieszkującym te tereny który nie był zbyt przyjazny i trzeba było zawijać
Paweł Kwaśniewski
dziś mój kolega odwiedził to miejsce, bezdomny wyszedł z największego budynku i zaczął gonić z jakąś szklaną butelką, nie ryzykujcie widać że pan nie jest dobrze nastawiony na gości i lepiej nie ryzykować, obecnie miejsce chuja warte zwiedzania.