Z nieoficjalnego 藕ród艂a dowiedzia艂em si臋, 偶e jest to opuszczona w臋dzarnia ryb - ale mo偶na to podda膰 w膮tpliwo艣ci, poniewa偶 nie znalaz艂em 偶adnych informacji na temat tego kompleksu. Jedynym szczegó艂em przemawiaj膮cym za tym by艂yby du偶e drzwi i pomieszczenia obite blach膮 w najnizszej kondygnacji jednego z budynków - podobne do pomieszcze艅 ch艂odniczych.
Ca艂y kompleks jest z艂o偶ony z du偶ego 3 pi臋trowego budynku, dwóch budynków "socjalnych" oraz kilku stodó艂 i chyba obory.
Generalnie polecam uda膰 si臋 tam w nocy (lepszy klimat) oraz parkowac w jakiejs sensownej odleg艂o艣ci od obiektu i nie 艣wieci膰 latarkami w otwarte przestrzenie - wiecie, wiocha, a na wiosce ludzie s膮 ciekawscy jak "co艣 si臋 dzieje".
Zamieszczam kilka fotek w艂asnego autorstwa, celowo nie umieszczam ich wi臋cej bo jest tam pe艂no fajnych smaczków :)
Widz臋 偶e kto艣 ostatnio tam by艂, mo偶e jest jakie艣 nowe info na temat tego miejsca? By艂em w nocy ale musia艂em szybko ucieka膰 i ch臋tnie zrobi艂bym drugie podejscie
By艂em tam ostatnio. 艢wietny klimat w nocy i du偶o do zwiedzania. Niestety w domkach socjalnych panuje ba艂agan. Pod艂oga to w艂a艣ciwie sterta grat贸w i ksi膮偶ek porozrzucanych przez domoros艂ych ",urbexowicz贸w". Nie zwiedzi艂em wszystkiego natomiast faktycznie mog臋 potwierdzi膰, 偶e jeden z budynk贸w wygl膮da jak w臋dzarnia. Budynek ma du偶e pomieszczenie w kt贸rym s膮 kominy, a pod nimi miejsce na palenisko. Nad paleniskiem s膮 widoczne takie szyny na kt贸rych prawdopodobnie by艂o umieszczone to co by艂o w臋dzone. Okolica jest spokojna i nikt mi nie przeszkadza艂 w zwiedzaniu. Je艣li chodzi o bezpiecze艅stwo to uwa偶nie patrz pod nogi. Spora ilo艣膰 g艂臋bokich dzir i studni. W jednym budynku jest niepewna pod艂oga.
3 /6
Gdyby to byla zima to pewnie bym dal 4. Okolica bardzo spokojna, wioska gdzies w Polsce. Natomiast odradzam wybierania sie o innej porze jak zima. Tzn. jezeli lubi sie dzungle i przedzieranie sie przez krzaki to jasne. To najwiekszego budynku da sie wejsc praktycznie nie brudzac. W wiekoszci pustki, ale sa fajne lodowkowe drzwi do chlodni i tyle w sumie. Wejscie do mieszkania, stodoly, drugiego mieszkania i innych budynkow mocno zarosniete. Przemoglem sie i wpadlem do jednego mieszkania, pozniej drugiego, ale stodola, druga stodola i reszte budynkow odpuscilem bo mialem dosc komarow, pajeczyn w twarz i ogolnie srednio przyjemnie.
Dla tych zachartowanych w brudzenie sie bardziej (ja nie jestem w ogole wrecz mam fobie na punkcie czystosci wiec pewnie troche przesadzam... ale komarow, pajeczyn i robali jest naprawde sporo + nie da sie wejsc do mieszkan nie dotykajac galezi, lisci, traw .itd.). Miejsce spoko na zime. Nie ucieknie, nikt nie zakratuje itd. Takze teoretycznie mozna poczekac/
p.s. dziekuje, buszuras. To byla pozycja, ktora pociagnela reszte super wyprawy/
Na 艣rodku "placu" otoczonego budynkami stoi kilka palet z granitowymi p艂ytami i w贸zek wid艂owy - wygl膮da jak miejsce ucz臋szczane przez ludzi jednak 贸w w贸zek jest ju偶 a偶 wyblak艂y od stania na zewnatrz i jest w kiepskim stanie
Da艂em tak膮 wysok膮 atrakcyjno艣膰 ze wzgl臋du, 偶e zaskoczy艂a mnie mnogo艣膰 budynk贸w i gdzie nie poszed艂em tam co艣 sta艂o :D
MlodyCinkciarz
Ciekawy Ubrex, natomiast nie radz臋 zapuszcza膰 si臋 w to miejsce. Spotkali艣my miejscowego, kt贸ry kr臋ci艂 si臋 przy naszym samochodzie, gdy podeszli艣my okaza艂o si臋 偶e jest to by艂y pracownik tego miejsca. Kiedy艣 znajdowa艂 si臋 tutaj bar i w臋dzarnia ryb, lecz miejsce to jest owiane dosy膰 mroczniejsz膮 histori膮. Kiedy艣 by艂o to miejsce ucz臋szczane przez gangster贸w powi膮zanych z gangiem pruszkowskim. Jak kto艣 troch臋 poszuka to znajdzie informacje. Aktualnie jest to teren prywatny wynajmowany przez najemc臋 na przeciwko tego miejsca.