Wejście bez problemów. Na zewnątrz dzikie wysypiska śmieci. W środku czystko. Budowa pensjonatu została przerwana najpewniej z powodu pożaru (widoczne spalone elementy zawalonego stropu). Obiekt sporych rozmiarów, ale raczej nic ciekawego.
Jeśli ktoś patrzył na to zdjęcie jak budynek wygląda z zewnątrz i stwierdził że jest mały i mało czasu trzeba żeby go zwiedzić to się trochę myli na moje oko miał to być jakiś hotel pensjonat albo coś w tym stylu dodaje parę fotek od siebie jak budynek jest wielki mimo tego że to pustostan to i tak sądzę że jest warty odwiedzenia i polecam uważać na sąsiadów nie pokazywać im się za bardzo żeby nie narobić sobie przypału jak łaziłem po obiekcie to słyszałem jakieś syreny i myślałem że minie sąsiedzi zauważyli i zadzwonili po policję ale jednak na szczęście się myliłem i nic takie nie miało miejsca tak czy siak radze uważać
Po domu wypoczynkowym w zasadzie nie zostało nic oprócz malutkiej sterty gruzu z fundamentów ale na tym samym placu ktoś kiedyś zaczął budować coś .. :-) i już chyba nigdy nie dokończy a wygląda to tak , zamieszczam fotki ,wejscie bezproblemowe
Krupnik KPL
miejsce nawet ok wejście bez problemu