Opuszczona kamienica w Chorzowie przy ulicy Władysława Reymonta 33.
Wejście od ulicy do klatki bezproblemowe, 4 kondygnacje.
W środku lokale mieszkalne częściowo poniszczone ale z potencjałem do eksploracji.
Strych i piwnica mega klimatyczne.
Polecam w dzień, wieczorami można napotkać bezdomnych chociaż ja ich nie spotkałem.
Bardzo interesujące, zwiedzając, zastanawiałam się, czy to jest w końcu kamienica mieszkalna, czy jakiś dom studenta. Klatka otwarta jest całkiem opuszczona, w klatce z dyktą są lokale zamieszkałe.
Połowa kamienicy jest zamieszkana, druga jest opuszczona, dlatego to takie niepozorne na pierwszy rzut oka miejsce.
Pozdro dla miejscowego, ja też z tej okolicy :)
Wiktor
Juz przejete przez bezdomnych ale miejsce w samo sobie nudne bo juz w mieszkaniach nie ma nic tylko butelki i tak dalej. Ale zastanawily mnie jedne drzwi byly nowe ale nie patrzalem co w srodku bylo