walterwhite - User profile

Username
walterwhite
Joined
5 months ago
Last logged in
4 months ago
San Giovanni d'Asso, Tos..
Attractiveness: Unknown
Date added: 4 months ago
Status:  Active
Opuszczony warsztat przy torach
Legionowo, mazowieckie
Attractiveness: Little
Date added: 5 years ago
Rating: 2.2/5
Status:  Active
Willa Kazinek, Legionowo
Jabłonna, mazowieckie
Attractiveness: Medium
Date added: 4 years ago
Rating: 2.5/5
Status:  Active
Opuszczone gospodarstwo
Warszawa, mazowieckie
Attractiveness: Medium
Date added: 5 years ago
Rating: 2.8/5
Status:  Active
Ślusarnia stalowa , regeneracja świec
Warszawa, mazowieckie
Attractiveness: High
Date added: 5 years ago
Rating: 3.3/5
Status:  Active
Duży blok mieszkalny, Warszawa
Warszawa, mazowieckie
Attractiveness: Unknown
Date added: 7 months ago
Rating: 2.9/5
Status:  Active
opuszczona strzelnica
Ząbki, mazowieckie
Attractiveness: High
Date added: 2 years ago
Rating: 4.2/5
Status:  Active
Szpital Psychiatryczny "DREWNICA"
Warszawa, mazowieckie
Attractiveness: Little
Date added: 5 years ago
Rating: 4.1/5
Status:  Active
Szkoła Wyższa Almamer, Warszawa
Warszawa, mazowieckie
Attractiveness: Little
Date added: 2 years ago
Rating: 3.5/5
Status:  Active
Opuszczona Szkoła Z Celą W Piwnicy
Warszawa, mazowieckie
Attractiveness: High
Date added: 5 years ago
Rating: 3.9/5
Status:  Active
Cementownia Kanałek Żerański , Warszawa
Warszawa, mazowieckie
Attractiveness: Negligible
Date added: 4 years ago
Rating: 2.6/5
Status:  Active
Willa Topolanka
Warszawa, mazowieckie
Attractiveness: High
Date added: 5 years ago
Rating: 3.9/5
Status:  Unactive
Opuszczona hala FSO, Warszawa

This user has not added any change propositions

  •  - Szpital Psychiatryczny "DREWNICA"

    Zero kamer i ochrony. Poszliśmy za budynek i spotkaliśmy jedynie jakiegoś pijaka, który zachęcał nas byśmy weszli do środka. Wejście było z tyłu budynku, trzeba było wejść oknem. W środku czuć klimat, mimo iż większość sal była pusta. Gdy mieliśmy juz wychodzić po jakiś 30 minutach w środku nagle usłyszeliśmy jakieś kroki i głos, zobaczyliśmy, że do środka budynku wszedł ten pijak, z którym wcześniej gadaliśmy. Nie wiem czego chciał i jak tam wszedl ( trzeba się było wspiąć na to okno , a on był calkowicie pijany) ale tylko gdy zobaczyliśmy, że poszedł w głąb korytarza, szybko opuściliśmy budynek. Dziwny był ten pijak nie wiem jakie miał zamiary.