Wieża wyciągowa szybu Krystyna zklikwidowanej KWK Szombierki.
Wejście do najłatwiejszych nie należy, trzeba znaleźć dziurę w ścianie na wysokości głowy i wykombinować jak tam wejść. Uwaga na firmy obok, interesują się, więc trzeba podchodzić od strony gdzie nikt nie patrzy.
W środku u waga na dziury na parterze.
Uwaga na wszystkie stalowe schody i podłogi, obiekt nie jest w najlepszym stanie, szczególnie na wyższych piętrach ale widoki w środku, na balkonie jak i sama stalowa konstrukcja są warte wchodzenia.
Samochód najlepiej zaparkować na parkingu przy Kauflandie, nie parkować pod samą wieżą, od razu ktoś przyleci zainteresowany.
Miejsce jest juz w tragicznym stanie. Obok szybu jest wszystko wykopane i porozwalane. Wejście na góre jest niebezpieczne lub wogóle niemożliwe z powodu usunięcia blach.
Miejsce obecnie BARDZO niebezpieczne ale jeszcze da się zwiedzać. Prace rozbiórkowe metalowego poszycia już rozpoczęte więc trzeba się spieszyć. Przyjść po południu albo w weekend żeby nie spotkać się z robotnikami. Wszystkie dziury na dole zamurowane, a wszystko po czym dało się wspiąć na 1 piętro, ucięte. Trzeba wejść przez metalowe drzwi frontowe, które w moim przypadku były otwarte. W środku wspiąć się po murku na 1 piętro, i przejść do szybu windy gdzie jest nowo wybudowana klatka schodowa robotników, prowadząca aż do miejsca gdzie są normalne schody. Na pierwszych piętrach stawać tylko po metalowych belach, BROŃ BOŻE NIE PO BLACHACH BO SĄ BARDZO NIESTABILNE. Najlepiej nie chodzić więcej niż to konieczne, tam gdzie nie ma betonowej podłogi.
Byliśmy tam w Październiku 2021 i wejście było bezproblemowe, ale teraz ponoć już ciężko dostać się na górę.
Na dzień dzisiejszy wejście do tego obiektu jest bardzo niebezpieczne i można spaść na dół.
2 wejścia, mała dziura z tyłu budynku lub wejście przez dziurę w scianie z boku budynku ok.2.5 metra nad ziemią, więc trzeba się trochę wspiąć... poza tym budynek w środku jak i na samym dachu robi wrażenie.. każdemu polecam lecz trzeba uważać i patrzeć pod nogi, ponieważ podłoga w niektórych miejscach niestabilna i w jednym momencie można spaść z góry na sam dół.
cieciex
Dojście bezproblemowe od ulicy Małgorzatki, sam obiekt otoczony improwizowaną zaporą, którą łatwo pokonać. W środku stoi dostawczak w dobrym stanie, prawdopodobnie na chodzie, wejść się nie da, natomiast będąc w pobliżu warto chociaż z zewnątrz obejrzeć. Przez około 20 minut kręcenia się i robienia zdjęć nikt się nie zainteresował, niemniej była to niedziela.