Pozostałości po zakładach chemicznych organika
Ogólnie laboratorium nie warte uwagi, całe zdewastowane nie opłaca się kompletnie tam iść, jedynie co jest warte uwagi to wieża ciśnień która robi wrażenie, jednak trzeba uważać bo jednym słowem menele tam przesiadują w tej wierzy, załatwiają się i zostawiają niespodzianki z odbytu delikatniej mówiąc, więc zapach okropny się unosi jak w laboratorium również. Nic nie zostało, okropnie wszystko zdewastowane
Ostatnio jak przechodziłem obok zauważyłem że jest założony nowy łańcuch na bramie którego wcześniej nie było, jak tam byłeś to on już tam był? Jeśli tak to jak dostałeś sie do środka
Jest wywalona płyta w ogrodzeniu, ogólnie z drugiej strony jak się pójdzie (trzeba obejść cały obiekt dookoła) to jest ogrodzenie wywalone ale jest tam drut prądowy zerwany więc tym bardziej nie polecam i na terenie obiektu jest alarm, działa prąd normalnie i są kamery działające które dopiero zauwaliśmy pod koniec jak wychodziliśmy, ogólnie dziwna atmosfera tam panuje trochę nie pokój i widać że po terenie poruszają się jakieś ciężkie pojazdy systematycznie. Trzeba uważać jak się wchodzi
byłem ostatnio, jeżeli ktoś jest łodzi lub okolic to polecam, sam budynek fabryki bardzo mocno zdewastowany, praktycznie nic w środku nie pozostało.
Na terenie znajduje się również wieża wodna, spokojnie można wejść po schodkach na góre i potem po drabince na sam szczyt, niestety widoków nie ma, bo okien nie ma i trzeba by było wyjść na dach tej wieży, ale nie polecam tego robić, bo nie dość że widać Cie na całą okolice, to jeszcze można łatwo z niego spaść.
ogólnie miejscówka jak najbardziej zasługuje na takie 3/5
Daszek
Do laboratorium nawet nie warto wchodzić ale, wieża ciśnień warta uwagi.
Wejście bardzo proste.
Ogólnie 4/5