Opuszczona kotłownia w Bełchatowie.
Wejście po pomoście taśmociągu, jest dziura w drzwiach.
W środku jest trochę wyposażenia, 3 kotły, dużo rur, resztki laboratorium.
ochrona na obiekcie do tego obiekt monitorowany i 10 min po wejsciu na teren patrol ochrony z czynnego szpitala w tym obiekcie jest na miejscu
do tego w środku syf i nic więcej same gruzy leżą i dziury w dachu i w podłodze i wejscie bardzo utrudnione grozi śmiercią
Całkiem interesujący obiekt, ostało sie sporo wyposażenia, lecz największe wrażenie zrobiły na mnie pozostałości po laboratorium, podsumowując miejscówka godna polecenia
Ur Bex
Fajne miejsce nie trafiliśmy ochrony tylko jedno wejście bardzo długie tunele prowadzące do szpitala ;)