Budynek na ulicy Łącznej 24 w Dąbrowie Górniczej.
Pozostałe budynki zostały przekształcone w bloki mieszkalne, zamknięte kub rozebrane. Jeden z obiektów stał się obiektem dewastacji autochtonów.
Wejście przez okno od strony serwisu Toyoty.
Pierwszy budynek to socjal, zamieszkały. Do drugiego wejście od tyłu, ciut karkołomne. W środku resztki rozwalonych mebli, szkło, wiszące płyty g-k, wystające powyrywane profile aluminiowe. Pierwsze piętro zamurowane. Trzeci budynek zamknięty i z kamerami, ale czy działają, nie wiem. Widziałam tam otwarte okno piwniczne, ale od okna do podłogi może być dość wysoko.
Urbex – 26.04
Wejście do budynku od tyłu, przez otwarte okno – wymaga lekkiej wspinaczki. Budynek jest przesiąknięty wilgocią, a sufity w większości pomieszczeń są całkowicie zamoczone – trzeba uważać na głowę.
Dostanie się na wyższe piętro to zadanie raczej dla bardziej doświadczonych – da się wejść na jedno piętro.
Za białą, zamurowaną ścianką znajduje się drabinka po ktorej bez problemu mozna przedostać sie na drugą strone (górą). Tam trafiamy na schody prowadzące do piwnicy, jak i na wyższe piętra. Ta klatka schodowa jest bezpieczna.
Druga klatka schodowa jest bardziej ryzykowna – znajduje się tam skrzynka ochrony. Nie wiemy, czy są tam aktywne czujniki – nie sprawdzaliśmy.
Wejście na dach jest bardzo trudne.
Uwaga na sąsiedni budynek – wygląda na zamieszkany. Cały urbex znajduje się w dzielnicy, w której często może pojawiać się policja.
LosoweTrio
Wejście nie za trudne, jedynie trzeba się lekko wspiąć. Generalnie byliśmy tam tylko na parterze ponieważ nie udało nam się wyżej, ponieważ drzwi na raczej drugie piętro były zablokowane i na oknie widnieje naklejka ochrony Justus ale czujki lub kamery raczej już nie działają z powodu wilgoci w tym miejscu. Na drugie piętro da się wejść poprzez wybite okno ale jest to bardzo trudne z racji tego że jest trochę wysoko. No chyba że już totalnie to miejsce zamknięto