Ten u偶ytkownik nie doda艂 偶adnych propozycji zmian
- Opuszczona fabryka konserw i piekarnia
Wej艣cie do fabryki konserw przez ma艂膮 dziur臋 w drzwiach od ty艂u. Dziura jest naprawd臋 ma艂a wi臋c nie ka偶dy si臋 zmie艣ci. Nie chronione. Trzeba uwa偶a膰, bo obiekt jest tu偶 ko艂o osiedla i parkingu dla autokar贸w, wi臋c trzeba wyczu膰 dobry moment bo wok贸艂 jest pe艂no ludzi. W 艣rodku nie ma wyposa偶enia, puste hale, sporo graffiti. Mimo to jest fajnie, fabryka to przyk艂ad bardzo 艂adnego starego budownictwa. Wej艣cie do piekarni jest 艂atwe, z ty艂u s膮 otwarte drzwi. Jest w gorszym stanie, dach jest cz臋艣ciowo zawalony, w 艣rodku mieszka bezdomny, 艣mieci, sporo graffiti. Jest te偶 zbudowana w troch臋 innym stylu, w 艣rodku ma zwyk艂e 艣liskie 艣ciany, mniej atrakcyjna. W piekarni mieszka kotek kt贸ry towarzyszy艂 nam w eksploracji :)
- Opuszczona fabryka konserw i piekarnia
Wej艣cie do fabryki konserw przez ma艂膮 dziur臋 w drzwiach od ty艂u. Dziura jest naprawd臋 ma艂a wi臋c nie ka偶dy si臋 zmie艣ci. Nie chronione. Trzeba uwa偶a膰, bo obiekt jest tu偶 ko艂o osiedla i parkingu dla autokar贸w, wi臋c trzeba wyczu膰 dobry moment bo wok贸艂 jest pe艂no ludzi. W 艣rodku nie ma wyposa偶enia, puste hale, sporo graffiti. Mimo to jest fajnie, fabryka to przyk艂ad bardzo 艂adnego starego budownictwa. Wej艣cie do piekarni jest 艂atwe, z ty艂u s膮 otwarte drzwi. Jest w gorszym stanie, dach jest cz臋艣ciowo zawalony, w 艣rodku mieszka bezdomny, 艣mieci, sporo graffiti. Jest te偶 zbudowana w troch臋 innym stylu, w 艣rodku ma zwyk艂e 艣liskie 艣ciany, mniej atrakcyjna. W piekarni mieszka kotek kt贸ry towarzyszy艂 nam w eksploracji :)
艁atwe wej艣cie, oknami drzwiami czym si臋 chce. W lecie bardzo du偶o pokrzyw, po deszczu b艂oto. Potrzebna latarka, w niekt贸rych miejscach ciemno. Ma艂y fort, nic szczeg贸lnego ciekawego do zobaczenia nie ma.
艁atwe wej艣cie, oknami drzwiami czym si臋 chce. W lecie bardzo du偶o pokrzyw, po deszczu b艂oto. Potrzebna latarka, w niekt贸rych miejscach ciemno. Ma艂y fort, nic szczeg贸lnego ciekawego do zobaczenia nie ma.
- Opuszczona kamienica z restauracj膮
Nie ma wej艣cia, wszystko zablokowane. Jedyn膮 opcj膮 jest wej艣cie przez okno na najwy偶szym pi臋trze kamienicy, ale jest to bardzo niebezpieczne i bardzo trudne, bo kabel po kt贸rym mo偶na by艂o si臋 wspi膮膰 si臋 urwa艂. Obecnie mo偶na tylko przeskoczy膰 przez p艂otek na schodach i obejrze膰 kamienic臋 z bliska, co te偶 jest ryzykowne bo stoi ona w samym centrum miasta, jest pe艂no ludzi i komisariat 200 metr贸w dalej.
Wej艣cie 艂atwe, przez drzwi albo okna. Fort jest w dole, i 偶eby do niego wej艣膰 trzeba zej艣膰 po stromym skosie, na kt贸rym si臋 wywali艂em i zjecha艂em na ty艂ku, wi臋c uwa偶ajcie. W 艣rodku bardzo ciemno, du偶o pomieszcze艅. Zdecydowanie potrzeba dobrej latarki. W pewnym momencie naszej eksploracji zauwa偶yli艣my starszego m臋偶czyzn臋 najprawdopodobniej z no偶em wchodz膮cego do fortu. Na szcz臋艣cie nas nie goni艂, i uda艂o nam si臋 uciec. Fajny, du偶y fort, ale ta sytuacja z no偶ownikiem by艂a bardzo niebezpieczna, wi臋c uwa偶ajcie, mo偶liwe 偶e b臋dzie si臋 kr臋ci艂 w okolicy.
Wej艣cie 艂atwe przez dziury w p艂ocie, miejsce nie chronione. Zupe艂nie nie op艂aca si臋 tam i艣膰. Zamurowali klatki schodowe, wi臋c mo偶na zobaczy膰 tylko partery. Troch臋 艣mieci i graffiti, resztki rzeczy z budowy. Nic ciekawego.
Wej艣cie 艂atwe po prostu przez drzwi, ale szyby wybite wi臋c jak kto艣 chce to mo偶na wej艣膰 oknami. Nie chronione. W 艣rodku nie ma wyposa偶enia, z wyj膮tkiem pojedynczych element贸w, wanna, kominek kaflowy, szafki i tym podobne. Sporo graffiti i troch臋 艣mieci. Budynek opuszczony najprawdopodobniej po po偶arze, druga cz臋艣膰 budynku spalona. Piwnicy nie ma, ale po schodach mo偶na wej艣膰 na strych. Jest tam legowisko bezdomnego, ale go nie spotkali艣my. Spoko miejsce.
- Szpital okulistyka dzieci臋cej UJ
Najlepszy urbex na jakim by艂em w 偶yciu. Wej艣cie 艂atwe, w ogrodzeniu du偶o dziur. Zdecydowanie nie jest to urbex dla pocz膮tkuj膮cych. Obiekt jest bardzo mocno chroniony, du偶o innych eksplorator贸w pisa艂o tutaj, 偶e ochroniarz szczuje psami i strzela, i mog臋 potwierdzi膰. Na terenie szpitala znalaz艂em sporo naboj贸w. Ochroniarz siedzi w budce ko艂o g艂贸wnej bramy, czasem robi obchody. Na obiekcie znajduj膮 si臋 te偶 kamery monitoringu. Jakim艣 cudem podczas naszej eksploracji nie zostali艣my przy艂apani. Niezwyk艂e miejsce. Nie ma graffiti, 艣mieci, dewastacji. Budynki w 艣wietnym stanie. Ko艣ci贸艂 to pere艂ka tego miejsca - jest dos艂ownie nienaruszony. Teren szpitala jest ogromny, mo偶na rozbi膰 eksploracj臋 na kilka razy. Zdecydowanie najlepszy urbex w Krakowie, ale trzeba bardzo uwa偶a膰.
- Szpital okulistyka dzieci臋cej UJ
Najlepszy urbex na jakim by艂em w 偶yciu. Wej艣cie 艂atwe, w ogrodzeniu du偶o dziur. Zdecydowanie nie jest to urbex dla pocz膮tkuj膮cych. Obiekt jest bardzo mocno chroniony, du偶o innych eksplorator贸w pisa艂o tutaj, 偶e ochroniarz szczuje psami i strzela, i mog臋 potwierdzi膰. Na terenie szpitala znalaz艂em sporo naboj贸w. Ochroniarz siedzi w budce ko艂o g艂贸wnej bramy, czasem robi obchody. Na obiekcie znajduj膮 si臋 te偶 kamery monitoringu. Jakim艣 cudem podczas naszej eksploracji nie zostali艣my przy艂apani. Niezwyk艂e miejsce. Nie ma graffiti, 艣mieci, dewastacji. Budynki w 艣wietnym stanie. Ko艣ci贸艂 to pere艂ka tego miejsca - jest dos艂ownie nienaruszony. Teren szpitala jest ogromny, mo偶na rozbi膰 eksploracj臋 na kilka razy. Zdecydowanie najlepszy urbex w Krakowie, ale trzeba bardzo uwa偶a膰.
Lokalizacja jest dobra, to jest dos艂ownie na przeciwko tej kamienicy, po prostu krzaki zas艂aniaj膮.
Lokalizacja jest dobra, to jest dos艂ownie na przeciwko tej kamienicy, po prostu krzaki zas艂aniaj膮.
Ooo, nie wiedzia艂em. Pr贸bowa艂em znale藕膰 jakie艣 informacje na temat tych domk贸w ale nic nie znalaz艂em. Teoretycznie faktycznie miejsce jest nieaktywne bo nie da si臋 wej艣膰 do budynk贸w ale stwierdzi艂em 偶e dodam bo jest ca艂kiem 艂adne, mo偶na si臋 przej艣膰, poogl膮da膰 i porobi膰 zdj臋cia.
Wej艣cie bardzo 艂atwe, pe艂no dziur w ogrodzeniu. Miejsce nie chronione. Kr臋ci si臋 tam du偶o dziwnych ludzi. Jak by艂em tam pierwszy raz spotyka艂em w jednym z budynk贸w grup臋 agresywnych narkoman贸w. Po opuszczonym basenie chodzi du偶o 偶uli, sebiks贸w i podejrzanych typ贸w. Widzia艂em tam te偶 par臋 razy policj臋. Miejsce w kiepskim stanie, du偶o chaszczy, budynki podpalane i rozwalone, pe艂ne 艣mieci. Mimo wszystko spoko miejsce, fajna odmiana. Najfajniejsza jest czerwona zakr臋cona zje偶d偶alnia.
Wej艣cie bardzo 艂atwe, pe艂no dziur w ogrodzeniu. Miejsce nie chronione. Kr臋ci si臋 tam du偶o dziwnych ludzi. Jak by艂em tam pierwszy raz spotyka艂em w jednym z budynk贸w grup臋 agresywnych narkoman贸w. Po opuszczonym basenie chodzi du偶o 偶uli, sebiks贸w i podejrzanych typ贸w. Widzia艂em tam te偶 par臋 razy policj臋. Miejsce w kiepskim stanie, du偶o chaszczy, budynki podpalane i rozwalone, pe艂ne 艣mieci. Mimo wszystko spoko miejsce, fajna odmiana. Najfajniejsza jest czerwona zakr臋cona zje偶d偶alnia.
- Szko艂a Wy偶sza Almamer, Warszawa
Jeden z najlepszych urbex贸w na jakich by艂em. Wej艣cia s膮 regularnie zabezpieczane ale na szcz臋艣cie co chwil臋 ludzie je rozwalaj膮. Dlatego przed wej艣ciem trzeba obej艣膰 budynek kilka razy i obczai膰 gdzie da si臋 w艣lizgn膮膰. Na ten moment (28.09) z ty艂u budynku jest wielka dziura w 艣cianie przez kt贸r膮 da si臋 wej艣膰. Zamontowano przy niej monitoring, ale lokalna m艂odzie偶 odci臋艂a kable i kamery nie dzia艂aj膮 wi臋c nie trzeba si臋 ich obawia膰. W mniejszym budynku za uczelni膮 mieszkaj膮 bezdomni, s膮 bardzo mili, mo偶na zagada膰 i za kilka drobnych na browara poka偶膮 wej艣cie. Almamer jest bardzo blisko centrum miasta, jest na terenie wojskowym, wi臋c trzeba uwa偶a膰 na wojsko, policj臋 i ludzi mieszkaj膮cych w blokach wok贸艂 obiektu. Trzeba te偶 uwa偶a膰 na patusiarnie, szczeg贸lnie wieczorami chodzi tam du偶o na膰panych i pijanych os贸b i mo偶e by膰 nieprzyjemnie. Musicie uwa偶a膰 r贸wnie偶 na dziury, niezabezpieczone windy, wybite okna, zawalone 艣ciany, uginaj膮ce si臋 pod艂ogi i 艣mieci. Bardzo creepy s膮 okna i drzwi, kt贸re przez przeci膮gi same si臋 otwieraj膮 i zamykaj膮 z hukiem. B臋d膮c samemu w w膮skim ciemnym korytarzu widz膮c trzaskaj膮ce nagle okno lub drzwi mo偶na naprawd臋 si臋 nie藕le wystraszy膰. Nie m贸wi膮c ju偶 o kwestiach bezpiecze艅stwa, budynek jest bardzo zdemolowany, piwnice zalane, podpalany, pe艂no 艣mieci i graffiti. Zosta艂y pojedyncze elementy wyposa偶enia, szafki, p贸艂ki, 艂awki, zlewy, toalety, ksi膮偶ki i niekt贸re dokumenty. Trzeba koniecznie wzi膮膰 latark臋, na niekt贸rych pi臋trach s膮 zabite okna i jest bardzo ciemno. Najlepszy jest dach uczelni, widoki z niego s膮 niesamowite, wida膰 ca艂膮 Warszaw臋. Dla tych widok贸w trzeba i艣膰 na Almamera b臋d膮c w stolicy.
Wej艣cie bardzo 艂atwe przez dziury w p艂ocie. Bardzo klimatyczne miejsce. Obiekt jest du偶y, dwa du偶e magazyny. W 艣rodku troch臋 mebli, du偶o graffiti, wielkie hale, d艂ugie korytarze i ma艂e, ciemne zakamarki. W magazynie bli偶ej od strony Zygmunt Starego jest legowisko bezdomnego, ale na szcz臋艣cie nie by艂o go gdy byli艣my w obiekcie. Miejsce nie chronione, ale radz臋 uwa偶a膰 na obiekt na przeciwko, ochroniarze z niego nieprzychylnie na mnie patrzyli. 艢wietne miejsce, bardzo klimatyczne
Wej艣cie banalne, du偶o dziur w p艂ocie. Fajna miejsc贸wa, ale strasznie du偶o bezdomnych. Wi臋kszo艣膰 bardzo mi艂a, nawet zaproponowali wsp贸lne piwko, ale ostrzegali przed innymi bezdomnymi, kt贸rzy mog膮 by膰 niebezpieczni, wi臋c radz臋 uwa偶a膰. Przez bezdomnych w budynkach mn贸stwo 艣mieci i 艣mierdzi. Du偶o os贸b tam umar艂o, wi臋c na pewno nie jest to bezpieczne miejsce. Parking podziemny i piwnice zalane, w jednym z budynk贸w mo偶na wej艣膰 na dach, 艂adne widoki na Wawel i centrum Krakowa. Du偶o 艂adnych graffiti. Radz臋 uwa偶a膰 na balkony, okna i dziury mi臋dzy pi臋trami, bo budynki s膮 niezabezpieczone i 艂atwo spa艣膰. Mimo bardzo du偶ej ilo艣膰 bezdomnych, 偶uli i 膰pun贸w miejsce bardzo fajne.
Banalne wej艣cie, hotel nie jest nawet ogrodzony. Straszny syf, smr贸d, wsz臋dzie 艣mieci i biegaj膮ce szczury. Mieszkaj膮 tam bezdomni z psem, ale s膮 mili i nie agresywni. Czasami jednak zostawiaj膮 psa samego w budynku, i mo偶na wtedy trafi膰 na tak膮 "niespodziank臋" w postaci ujadaj膮cego i szczekaj膮cego zamkni臋tego w pokoju psa. Dach si臋 ugina pod nogami, ale mo偶na na nim posiedzie膰, widoki ca艂kiem spoko.
Wej艣cie bardzo 艂atwe, w p艂ocie bardzo du偶o dziur. Budynek niezabezpieczony, trzeba uwa偶a膰 偶eby nie wpa艣膰 do szybu windowego, dziur mi臋dzy pi臋trami lub nie wypa艣膰 z okna. Obiekt, nie chroniony, ale radz臋 si臋 nie wychyla膰 bo ludzie z ulicy dzwoni膮 na policj臋 (raz mnie tam z艂apa艂a policja i spisa艂a a 2 razy przed ni膮 ucieka艂em) i radz臋 uwa偶a膰 na ochroniarza parkingu, bo te偶 lubi zadzwoni膰. W dzie艅 nie ma bezdomnych. Troch臋 wyposa偶enia po budowie, du偶o pi臋knych graffiti i przede wszystkim - widoki na ca艂e miasto. W ci膮gu dnia chodzi tam bardzo du偶o nastolatk贸w i m艂odych ludzi, wi臋c jak kogo艣 us艂yszycie to zagadajcie, w ten spos贸b pozna艂em mas臋 艣wietnych ludzi, z kt贸rymi utrzymuje kontakt ju偶 wiele miesi臋cy. Miejsce mega polecam, chillowy i bezpieczny spocik, idealny na randk臋, urodziny albo spotkanie ze znajomymi.