Ten użytkownik nie dodał żadnych miejsc
Ten użytkownik nie dodał żadnych propozycji zmian
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
myśleliśmy że będzie tam wejście do budynku z tej kotłowni ( no bo to logiczne). nie zrobiliśmy żadnej dużej dziury jak napisał kolega, ochrona po prostu zauważyła że coś z tą deską nie tak więc oderwali, nawet jak by chcieliśmy zakręcić to nie zdążyliśmy by bo ochrona szybko przyjechała. jak chcesz zadać jakieś jeszcze pytanie to lepiej napisz do mnie na messie
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
nie odkręciliśmy tej deski jeszcze raz powtarzam , to ochrona ją oderwała, myśleli że tam jesteśmy
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
nie zakręciliśmy bo nie odkręciliśmy tego w całości. tak chodzi mi o ten element , myślę że to czujka,ale może nie.
no w końcu ktoś o nim napisał , ten zjeb jeszcze chciał nas zamknąć w piwnicy, zasłonił wyjście drzwiami i uciekł
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
od strony tej rzeczki jest taki jakby malutki pokój w który ledwie widać jak jesteś poza terenem. są tam deski za którymi jest kotłownia nie warta uwagi bo niema przejścia do budynków. chodziliśmy tylko pod jednymi dwoma i jedna czujka która jest przed wejściem do tego pokoiku, myśleliśmy że te kamery nie działają i czujka też bo za pierwszym razem nikt nie przyjechał. wiem że lepiej by było znaleźć miejsce bez kamer , ale naprawdę tych kamer jest mega dużo i są na każdym rogu. ( mogę dodać zdjęcie tego “ pokoiku”)
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
dzisiaj gdzieś o 13 weszliśmy na teren obczaić czy jest jakiś wejście do budynku. przechodziliśmy wiele kamer i czujek, za 20 minut poszliśmy. siedzieliśmy na ławeczce obok z godzinę, nikt nie przyjechał. poczekaliśmy na swojego kolegę i weszliśmy 2 raz, znaleźliśmy jakies przykręcone deski i pomyśleliśmy że tam jest wejście, odkręcaliśmy te deski z 10 minut. okazało się że to jest wejście do jakieś kotłowni która niema przejścia do budynku. zostawiliśmy to i poszliśmy szukać innego wejścia, jednego kolegę zostawiliśmy na czatach. za jakieś 5 minut słyszymy z daleka jakiś głos, za kilka sekund przybiega nasz kolega i każe spierdalac, przeskoczyliśmy przez płot i za chwilę zadziałał alarm ( nwm dlaczego bo płot sprawdzaliśmy wiele razy i nic nie działało). zaczęliśmy zapierdalać jak najdalej, jedyne co zdążyliśmy zobaczyć to samochód “solid” przy bramie i dwóch napakowanych typów którzy wchodzą na teren. okazało się że tam ten dźwięk który usłyszeliśmy to był komunikat “proszę opuścić teren w tej chwili” coś takiego, ten dźwięk był od tej nowej wierzy z kamerami, ochrona prawdopodobnie najpierw puszcza ten komunikat a potem za kilka sekund wchodzi na teren.
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
Alarm na płocie czy gdzie? bo płot kilka razy uderzyłem i nie było żadnego alarmu (byłem wczoraj)
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
witam, wybieram się z swoją ekipą w sobotę/niedziele, jak jesteś zainteresowany to napisz do mnie na messengerze “Morze Moze” czarne profilowe
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
czy to jest potwierdzona informacja czy nie ? słyszałem o tym że chcą remont budynku zrobić, ale już gadają o tym od 3 lat +-
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
siema , czy możesz mi też opowiedzieć jak wygląda sytuacja z wejściem ? Morze Moze- nick na messie
- Stary most kolejowy, Warszawa
odsiedziałem miesiąc temu, fajne miejsce z klimatem, można obejrzeć ładny zachód słońca i se posiedzieć trzeba uważać na siebie bo w niektórych miejscach deski się łamią
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
czy jest jakieś wejscie ? byłem ostatnio i zauważyłem mała dziurkę w płocie od strony ulicy, sprawdzałem też kamery, działają ale nie wszystkie
- Opuszczony zakład piekarniany , Warszawa
wejście na teren przez uszkodzony płot , do budynku jest wiele wejść , np. przez drzwi bo są normalnie otwarte. w środku jest fajny klimat , duzo do zwiedzania, fajny widok z dachu
z przodu budynku stoją jakieś samochody ochrony i są kamery, prawdopodobnie działają, z tyłu kamer niema. wejście jest od tyłu przez uchylony płot a potem przez zbite szkło. w środku jest fajna atmosfera, jest wejście na dach. ludzie którzy chodzą obok nie zwracają uwagi na budynek.
- Szpital Psychiatryczny "DREWNICA"
w niektórych pokojach są szafki, wózki, łóżka, ale nie jest tego za dużo.
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
a i jeszcze czy są czujki czy kamery w środku budynku, bo zauwazylem że wszystkie kamery patrzą na ogrodzenie a nie na budynek
- Opuszczona Ambasada Rosyjskich Dyplomatów, Warszawa
sprawdzałem wczoraj te kamery , połowa nie działa. wiesz może jak wejść do budynku? znaleźliśmy wejście na teren ale do budynku nie
niema ochrony ,a policja z tego co wiem to dawno nie odwiedzała to miejsce. zwiedza dużo ludzi, znaleźliśmy też dla siebie “ekipę” która nas (3 osoby) zaprowadziła do 2 budynków. w środku dużo mebli, gdzieś dobrze zachowane mieszkania, a gdzieś totalnie rozjebane. wszyscy piszą że w środku mieszka wiele bezdomnych , nie znalazłem ani jednego, ale widać że wcześniej zamieszkiwali ten teren
- Warszawskie Zakłady Mechaniczne PZL
wejść do budynku jest wiele, w środku pusto, ale budynek jest bardzo duży więc robi wrażenie, bardzo dużo do zwiedzania. jest wejście na dach, ale z tego co słyszałem na dachu są kamery. sam budynek jest dobrze zachowany, mało graffiti i niema śmieci.
- Szpital Psychiatryczny "DREWNICA"
odwiedziłem 2 tygodnie temu. wejście przez okno, w środku prawie niema pozostałości ale sam budynek dobrze zachowany. miejsce ma fajny klimat, ludzie którzy chodzą obok nie zwracają uwagi na to co się dzieje w budynku. milo nas spotkali nastolatki którzy spędzają tam wolny czas, opowiedzieli nam że czasami przyjeżdża ochrona ale da się schować
wejście przez otwartą bramę. spoko miejsce żeby posiedzieć z kolegami, ale do zwiedzania prawie nic niema
- Garbarnia Temler i Szwede, Warszawa
z przodu budynku sa kamery, działają czy nie niewiadomo. weszliśmy od tyłu, wspinaczka na niski daszek a potem dziura w ścianie. ruina ale ma swój klimat, z daleka jechać nie polecam. do drugiego budynku nie weszliśmy ponieważ wyglądał tak samo a wejścia do niego były obok kamer
- Fort Bema, budynek WCH, Warszawa
fajny domek, obecnie wejście przez metalowe drzwi które są otwarte. w środku nic niema ale jest fajny klimat, dobre miejsce do porobienia zdjęć
- Pozostałości fabryki domów Stare Świdry
Został tylko szkielet hali, spoko miejsce do porobienia zdjec ale nic więcej. ochrony niema
byłem 2 miesięcy temu o godzinie 19-20 grupa 4 osoby , wchodziliśmy przez płot od strony bloków. byliśmy cicho i nie zwracaliśmy uwagi, długo szukaliśmy wejścia do budynków , kiedy znaleźliśmy to ja jako pieszy weszłem do jednego z hangarów i od razu po wejściu zauważyłem dziwne światło które świeciło mi w twarz z okna bloków obok , więc od razu uciekliśmy. ostrzegam też że na około jest kilka kamer więc trzeba uważać