Szymon Rutkowski. Rocznik 2004. Pierwszy urbex - zakłady Ursus 2018 r.
Pole | Przed zmianą | Po zmianie |
---|---|---|
Nazwa | "Opuszczony budynek" (18) | "Siedziba ochroniarska (Juwentus)" (32) |
Opis | Opuszczony budynek |
Budynek był kiedyś firmą ochroniarską (Juwentus). Na budynku znajduje się sporo kamer , ale ja wchodząc do budynku miałem na nie wywalone .Spędziłem w środku jakieś 45 minut a potem wyszłem na luzie. Ogulnie to żeby się tam dostać to trzeba zwyczajnie otworzyć przesuwany zamek w drzwiach .W środku jest dużo legowisk bezdomnych i nawet jest dzialający zegar . W budynku znajdują się jedno piętro i piwnice . Całkiem spory obiekt . Mysle że warto zwiedzić to miejsce chociażby ze względu na fanty po bezdomnych. |
Pole | Przed zmianą | Po zmianie |
---|---|---|
Nazwa | "Stara fabryka" (13) | "Stara fabryka/magazyny lodu ,,PureIce,, Ożarów mazowiecki" (57) |
Opis | Z fabryki została tylko jej mała część bo reszta niestety została zburzona . W środku jeszcze nie byłem , ale w głównym budynku jest pust bo widać z ulicy o. Nie wiem jak w innych bo są też 2 inne też spore . Nie ma raczej sensu jechać tam specjalnie żeby zwiedzić to miejsce. Bardziej przy okazji polecam zwiedzić o ile zaraz nie wyburzą reszty. |
Obiekt napewno sluzył i to jeszcze niedawno jako magazyn lodu , kartonów, słomek , naklejek i kubków na lód. Nie jestem pewien czy coś się w nim produkowało . I wydaje mi się też że najpierw cały obiekt był innego przeznaczenia a dopiero potem został przekształcony w lodziarnie . Cała fabryka była znacznie większa , ale niestety część wyburzono i i postawili na jej miejscu bloki i została tylko połowa . W środku znajduje się dużo ciekawych rzeczy takich jak plany budynku , nienaruszone produkty firmy ,maszyny, dokumenty, znaki informacyjne to tylko część z zachowanych przedmiotów. Najbardziej zadbanym miejscem jest tylny budynek , czyli jak sugerują plany - biuro handlowe . Znajdują się w nim prawie nietknięte łazienki . W głównej hali (mroźni) stoi niebieski podnośnik na którego można wejść. Na terenie znajduje się również wysoki komin na , którego można wejść, ale na pewno nie w dzień bo się ludzie będą czepiać . Poza tym na kominie nie ma żadnych zabezpieczeń. Radzę się pospieszyć że zwiedzaniem tego miejsca ponieważ nieglugi najprawdopodobniej będzie ono wyburzane .
|
Pole | Przed zmianą | Po zmianie |
---|---|---|
Nazwa | "Mała stara kamienica" (20) | "Mały stary dom" (14) |
Pole | Przed zmianą | Po zmianie |
---|---|---|
Opis | Dość spory teren ze sporą ilością małych i większych obiektów.Niedawno znajdowała się tam firma usług transportowych. Nie miałem okazji wejść jeszcze do środka , ale z daleka widać że w niektórych budynkach zawala się dach.Kiedyś mieszkali tam bezdomni nwm jak teraz.Po okolicy często kręcą się gówniarze. |
Dość spory teren ze sporą ilością małych i większych obiektów.Niedawno znajdowała się tam firma usług transportowych. W środku przewarznie sporo syfu , ale można znaleść sporo ciekawych gazet ,plakatów,dziecięcych zabawek , mebl , przedmiotów codziennego użytku i narzędzi . W brązowej , drewnianej szopie stoi skuter , niestety miejsce zamknięte .Aż dziwne że nikt tego jeszcze nie zniszczył. Uwaga na patologię i na policje bo często się tam kręci . Zero kamer, ochrony i alarmów . |
longitude | 20.872414112091 | 20.872081518173 |
Willa z zewnątrz wygląda ciekawiej niż w środku. Surowy stan, w środku same śmieci. W garażach materiały budowlane. Są jakieś pozostałości po robotnikach, ale nie są one niczym ciekawym. Moim zdaniem nie warto.
W środku same śmieci i grafitti. Praktycznie nic się nie zachowało. Przygotowują do rozbiórki.
- Pałac, budynek PKP, szkoła, Pruszków
Mega klimat. Polecam. I uwaga na głowy bo wszystko zaczyna się walić.
- Opuszczona Szkoła Z Celą W Piwnicy
Genialne miejsce. Dużo pięknych ściennych malowideł . Zero kamer ochrony i czujek. W środku jest mnóstwo martwych gołębi.Piekne zdjęcia można zrobić. Wejście przez siatkę. Pod murek jest podstawione okno i teraz bardzo łatwo się wchodzi jak i wychodzi.Polecam.
- Wieża kontroli lotów, Warszawa
Całkiem spoko miejsce , ale praktycznie nic się nie ostało w środku.
- Opuszczone gospodarstwo, Milęcin
Mi udalo sie wejsc tylko do jednego domku bo resta byla tak zarosnieta ze sie nie dało. W srodku wlasciwie jest kilka starych kanap i mebli a reszta to smieci. W piwnichach tego obiektu jest zdechly kurak bez głowy i to jeszce swieży. Pewnie jakis zwierzak go sobie tam zbunkrował . Na prawo od obiektu jest jeszcze malutki domek , ale w srodku nic nie ma.
- Kotłownia, Kłudzienko k/ Grodziska Mazowieckiego
W srodku niby za duzo nje ma ale miejsce jest nawt ciekawe , chociazby dlatego że można wejsc na dach . Uwaga na ćpunòw , bo czesto tam przychodzą . Ja wlasbie spotkałem tam takiedi jednego Pana co palił gibona , ale był bardzo mily i powiedzial ze sie cholernie mnie przestraszył bo myslał ze jestem z psiarni. Obiekt posiada 3 piętra , wejscie na dach , oraz piwnice w , ktorej niestety nie bylem . Jest tez w sumie ciekawy klimacik. Zero kamer , alarmòw i ochrony.
- Radiowy Ośrodek Nadawczy Leszczynka, Kossot-Leszczynka
Praktycznie wogule nic tam nie ma , ale poza tym to miejsce samo w sobie jest ciekawe. Jest naprawdę spore . W piwnicach jest dość ciemno ale poza nimi , w dzień oczywiście jest wszędzie jasno .Na miejscu jest dużo pięknych grafitti.
Żeby się tam dostać trzeba mieć niesamowite szczęście... Na całym terenie są kamery ukryte po krzakach, budki z ochroną i wokół terenu tej całej dawnej huty co chwilę jeżdżą auta ochroniarzy co 5 minut. Wejście, które było niedawno dostępne teraz jest skręcone sporą ilością drutów.
- Niedokończone budynki mieszkalne
Jak na razie do każdego z domów jest dostęp tylko że w lato trzeba się przedzierać przez 2 metrowe szuwary. W środku same śmieci i okoliczne menele robią sobie tam popijawy.
- Dworek na Młocinach, Warszawa
Nie da się wejść. Cały dworek jest ogrodzony wysoką blachą . Poza tym sam budynek się ledwo się trzyma . Właściwie cały dach się już zawalił i nie ma po co wchodzić. Jedyne co można zwiedzić to starą fontannę w krzakach.
Przecież tu nic nie ma XD. No chyba że ślepy jestem, ale objeździłem cały fort rowerem i tylko straciłem czas ...
- Ruiny negotyckiej bramy, Morysin
Bardzo fajne , urokliwe i klimatyczne miejsce. Od strony pola ktoś zamontował drut pod prądem. I jest on naprawdę ledwo widoczny więc radzę uważać pod nogi. Mi niestety nie udało się go zauważyć i oberwałem . Letnia porą roku jest dość ciężko się tam dostać ponieważ jest dużo krzaków i pokrzyw.
Tego miejsca nie nazwał bym raczej urbexem , bo jest za mały i nawet nie da się wejść do środka. Miejsce polecam bardziej miłośnikom historii itp. Obiekt fajnie można sobie porównać ze zdjęciem autora , jak kiedyś wyglądał. Az ciężko w to uwierzyć że było tu kiedyś coś więcej niż tylko wieżyczka.
Jest możliwość wejścia tylko na parter niestety. Ja byłem tam w dzień i się dużo ludzi kręciło . Przy jednym z zamurowanych wejść jest założony alarm , ale nwm czy działa.
- Psiarnia wojskowa i budynek mieszkalny, Warszawa
Bezdomni zrobili tam sobie spot , i sobie tam mieszkają . Nawet bramka z kłòdka jest . Nie ma możliwości wejścia .
Barka jest strasznie zarośnięta i nie łatwo się do niej dostać . Trzeba przejść przez żwirownia,jednak trzeba to zrobić biegiem żeby pracownicy i ochrona nie zauważyli . Najlepiej skrócić sobie drogę jedna z uliczek przy wale . Z barki została sama blacha , w środku jest pozalewane i są same śmieci . Myślę że nie warto...
- INSTYTUT HODOWLI BYDŁA, BRWINÓW
Miejsce otwarte! Trzeba wejść od tyłu przez rozwalone drzwi i (daje zdjęcie) w środku naprawdę bardzo fajnie . Jest wejście na strych , ale trzeba wchodzić po deskach co są przybite do drzwi . Można tam napotkać różnych ludzi , typu wandale itp ,ale bezdomnych brak. Swoją drogą pozdrawiam dwie dziewczyny co mi pokazały wejście na strych i się na mój widok tak wystraszyły że zastygły w miejscu że strachu :,-) , (może jakimś cudem to czytają :-))
Bardzo duży ruch przy obiekcie . Siatkę z tyłu już ktoś naprawił. A wejście przez okno jest zamurowane. Nie ma po co iść ...
Nawet może być. Uwaga pod nogi jak będzie ktoś przez okno piwniczne wchodził . Dosłownie pod nim leży jakiś czarny foliowy worek na śmieci w który niestety wdepnąłem wchodząc i w którym jest najprawdopodobniej jakieś mięso i to właśnie od tego tak właśnie śmierdzi . Nie miałem psychy sprawdzić co jest w środku a poza tym w worku aż roiło się od larw i różnych robaków . No i niesamowicie śmierdziało. Jak podeszłem bliżej to prawie zwymiotowałem .
- tzw. Dom Wajdy, Grodzisk Mazowiecki
Ruina dalej jest , ale ktoś już kupił teren i wybudował na nim dom
- Opuszczony ruina budynku kiedyś cmentarz samochodów
Niestety wszystkie samochody zostały rozkradzione , pocięte na części i wywiezione na złom przez złomiarzy. Jedyne co po nich zostało to kilka zderzaków i opon. A wielka szkoda że tak się stało bo pewnie sporo z tych aut miało ogromną wartość kolekcjonerską... Sam budynek to też już ruina , do środka nawet za bardzo wejść nie można , bo cały środek jest zarośnięty , zresztą jak i cały teren. Nie warto się tam specjalnie wybierać
Bardzo fajne miejsce. Na ścianach jest dużo pięknych grafitti przede wszystkim. Miejsce fajne do poczilowania sobie np. na jednym z 2och balkonow . W środku zostało jeszcze sporo różnych łòżek itp . Dom z tyłu również da się zwiedzić . Trzeba wejść oknem , ale trudne to nie jest bo ktoś podstawił oponę i jakies łóżko.
Sam fort jest zamknięty i wyremontowany , ale z tyłu są jakieś stare budynki w których grają w paintballa. Do środka można sobie rowerem wjechać i pojeździć :-). W środku nic nie ma poza starymi oponami i śmieciami , ale zato na obiekcie jest duża trampolina i można sobie za darmo poskakać (daje zdjęcia) . Ja próbowałem :-)i pracownicy mieli wyrąbane na mnie . Także polecam ;)
W środku są same smieci ,ale miejsce przyzwoite . Są bezdomni ,ale nie szkodliwi.
- Opuszczona wojskowa stacja nadawcza
Super miejsce . Dużo fajnych artefaktów w środku np. kalendarze , gazety, różne maszyny itp. Na głównej bramie jest kłudka i tabliczka z nazwą ochrony ale tak naprawdę to ochrony wcale tam nie ma . A żeby wejść trzeba przejść przez rozwaloną siatkę z boku bramy . Jak siatka będzie skręcona kablami to wystarczy odgiąć kilka i można wchodzić.
Bardzo fajne miejsce . Tylko już bardzo mocno zarosło . W środku zachowało się trochę fajnych rzeczy typu plakaty itp. Wejście przez okno od tyłu .
Miejsce bardzo zarośnięte. W środku domków same śmieci . Pomieszczenia małe , jest też jedna mała piwniczka . Do tego mniejszego domku nie da się wejść bo podłoga się zarwala i cały środek zarósł roślinnością. Do drugiego można wejść ale trzeba trochę pokombinować i się wspiąć.
Boskie miejsce ! Wejść sobie można normalnie drzwiami od przodu jak do siebie . Sądząc po przeróżnych napisach ,po kanale dla pociągów i po torach , mogę wywnioskować że hala była czymś w stylu warsztatu kolejowego.
- Skład pasażerskich wagonów kolejowych, Warszawa
Teren chroniony, zajęty przez skm. Zresztą tak jak kolega pisał - nic tam niema
- Opuszczony dwór, Moszna Wieś
miejse jest otwarte bo sciana się zawaliła ,ale w środku nic ciekawego . Sam syf
- Fort W-Szcza Odolany, Warszawa
Bez sensu . Od ulicy nie da się już wejść . Trzeba się przedzierać przez wysoką trawę , krzaki , smieci i kamienie . Na terenie fortu są domki bezdomnych.
- Galeria Handlowa "Fort Wola"
Zdecydowanie NIE RADZĘ tam wchodzić. Ja byłem dziś z kolegą i niestety po wejściu na teren ochrona nas złapała . Było ich trzech . Ogulnie spoko ludzie , ale mówili że mieliśmy przeogromne szczęście że nas zatrzymali na terenie ale jeszcze na zewnątrz galerii bo wtedy byłoby przesrane . Okno o którym wspominał autor jest już na stałe zamknięte . Na obiekcie są na każdym rogu kamery 360 i to co się na nich dzieje idzie od razu w internet . Policja była i tylko nas spisali . Od ochrony dowiedziałem się że prawie na 100% galeria będzie otwarta i odnowiona jeszcze w tym roku. A i jebać wandali co niszczą szyby itp. ochrona mówiła że taka jedna szyba to 10k kosztuje . Podobno 2och gości co się tam dostalo niedawno do środka galerii mają teraz sprawę w sądzie za wejście , chociaż nawet nic nie zniszczyli . Więc naprawdę nie radzę .
- Bliższa Radiolatarnia Prowadząca (Babice), Warszawa
Słabe miejsce na urbex chociaż klimat jest . Bardzo zarośnięte .
- strzelnica wojskowa, warszawa
Jedyne co tam jest to mały płac z jakimiś deskami i kartonami pomiędzy wzniesieniami . Beznadzieja ...
Panie admin proszę usunąć pierwsze zdjęcie bo przez przypadek je tam dodałem. Pozdro.
Całkiem niezłe miejsce . Kilka korytarzy otwartych , żeby wejść trzeba się czołgać . Na obiekcie jest ochrona , ale ma ona wywalone na wszystko. Na forcie jest też jakiś maleńki domek czy coś. Dużo krzaków. Fajne widoki z góry.
Bardzo fajne miejsce.3 z 4 hoteli dostępne , do pierwszego wejście przez rozwalone drzwi (tego bliżej ul.al Obrońców Grodna). Do 2 pozostałych trzeba wchodzić okienkiem piwnicznym , które znajdują się z tyłu budynków. W środku bardzo ciemno. Uwaga na straż miejską bo się pałętają czasami i tylko obserwują jak ktoś wejdzie a wtedy może być zle .Są piwnice , parter i 1 piętro. Jakieś kilkadziesiąt metrów od hoteli jest punkt uzdatniania wody . Jakaś patusiarnia wlazła na dach i zaczeli wszystko niszczyć. I po jakichś 5 min. przyjeżdza policja na pełnej kurwie , zgarniają typów i pakują do suki XD.Taka ciekawostka ;).
Super miejsce. Spory obiekt, można spotkać bezdomnych w środku fajne grafitti.
- Zaklad Metalurgiczny Ursus "Modelarnia"
Wejścia brak , obiekt monitorowany. Wszystkie wejscia i okna zamurowane.
- Opuszczona fabryka Drutu, Sztyftów i Gwoździ na Pradze
Świetne miejsce polecam