Budynek FB "Łucznik"
This place was changed 1 times. See change history.
Byłem ostatnio późnym wieczorem. Wejście przez rozwalony płot na plac a później przez sklejkę przy oknie... Kręciłem się dość długo i nikt nie przyjechał.
Mega miejscówka, wejście ogólnie dość łatwe tylko uwarzajcie na budynki obok, duzo pracowników się tam kręci. Ochrony nie spotkałam (byłam dość wcześnie bo około godziny 9.30), tak samo jak psa, kamer ani czujników też żadnych nie widziałam. Uważajcie żeby się tylko nie pogubić na klatkach schodowych :D
Budynek ciągle stoi :) Ogółem sytuacja z wejściem jest taka że wejście jak najbardziej jest tylko nie każda osoba da radę się dostać ze względu na to że jest Pan ochroniarz z psem (wilczurem), jest kilka kamer, ale jak się wie które dokładnie okno jest otwarte myślę że wtedy jest szansa na bezproblemowe wejście, natomiast jeżeli nie wie się gdzie jest wejście to radzę odpuścić ponieważ pies szybko was znajdzie, w środku zostało trochę maszyn, niektóre pomieszczenia biurowe również wyposażone , a dosłownie na tym samym terenie znajduję się w pełni zachowane laboratorium :) Pineski na labo nie podam, sami se poszukacie :)
KatiaUrbexWWL
byłam 3 tyg. temu wejście przez rozwalony płot, potem przez okno... od razu wpadł na nas pijany ochroniarz z telefonem - wykręcając nr na policję... Doszło do szarpaniny z typem - bo za wszelką cenę kazał nam czekać aż przyjedzie policja... Opuściliśmy teren przez to okno co weszliśmy i szybko się oddaliliśmy :( moim zdaniem nie aktywne....
Sketchek
jak sie wchodzic nie potrafi to tak jest