Baza wojskowa opuszczona w latach '80. Na jej terenie znajdziemy liczne obiekty, mi臋dzy innymi centrum dowodzenia, hangary, kot艂ownie, bunkry, magazyn rakiet i inne budynki. Na sporej cz臋艣ci z nich wci膮偶 znajduje si臋 jeszcze siatka maskuj膮ca. Niestety, za spraw膮 dokonywanych przez miejscowych rozbi贸rek, nie spotkamy tam ju偶 偶adnego sprz臋tu z czas贸w funkcjonowania bazy.
Dawna baza rakietowa, odpowiedzialna za ochron臋 wa偶nych obiekt贸w po艂o偶onych na pomorzu i os艂on臋 okr臋t贸w marynarki wojennej. Wyposa偶ona by艂a w przeciwlotnicze zestawy rakietowe S-125 Newa. Dawniej na terenie bazy nie ros艂o ani jedno drzewo. Dzi艣 jest to bardzo g臋sto zalesiony teren, a drzewa zosta艂y posadzone w celu maskowania obiektu. Sama baza rozpocz臋艂a dzia艂alno艣膰 w 1975 roku, a kompletnie opuszczona zosta艂a po 2000 roku. Oczywi艣cie, opustosza艂a razem z ca艂ym wojskowym sprz臋tem i rakietami.
Dzisiaj, 21 lat od opuszczenia, obiekt ten jest ca艂kowicie zdewastowany i zaro艣ni臋ty. Eksploracja bazy bardziej przypomina spacer po lesie i odszukiwanie bocznych dr贸g. Ze wzgl臋du na charakter terenu, zwiedzanie polega na szukaniu nast臋pnego obiektu w lesie, w dodatku prawie ka偶dy wygl膮da tak samo i posiada wojskowe maskowanie. Na wje藕dzie do bazy, zaraz za pierwszymi drzewami, znajduje si臋 jednopi臋trowy budynek z wysokim kominem, prawdopodobnie niepodpiwniczony. Budynek w bardzo z艂ym stanie. W 艣rodku pustostan, nie posiada drzwi i okien. Id膮c g艂贸wn膮 drog膮 pomijamy pozosta艂o艣ci po budkach stra偶niczych w postaci wolno stoj膮cych 艣cian. Troch臋 bardziej w g艂膮b lasu, skr臋caj膮c w prawo, ujrzymy wi臋kszy pusty teren, a przed nim wielki hangar, czyli serce bazy, schron dowodzenia i stanowisko naprowadzania rakiet S-125 Newa. Ogromny hangar, w kt贸rym kiedy艣 sta艂y rakiety, jest dzisiaj 艣mietnikiem desek rozdzielczych i cz臋艣ci samochodowych. Przykro to widzie膰, bo jeszcze 5 lat temu by艂 ca艂kiem pustym miejscem (zdj臋cia przedstawiaj膮 stan na 2016 r.). Za wielk膮 hal膮 mamy korytarz i pokoje, kt贸re zapewne by艂y kiedy艣 miejscem dowodzenia. Tam znajdziemy te偶 drabink臋, kt贸r膮 wyjdziemy na dach hangaru. Niestety, jedyne co si臋 zachowa艂o to PRL-owska wyk艂adzina imituj膮ca p艂ytki na pod艂odze, reszta obiektu to puste pomieszczenia bez drzwi i okien. Zwiedzaj膮c ten zalesiony teren, od czasu do czasu natkniemy si臋 na ma艂e schrony, mieszcz膮ce si臋 wewn膮trz sztucznie usypanych g贸rek. Wi臋kszo艣膰 opuszczonych hangar贸w jest do siebie tak podobna, 偶e mo偶e si臋 wydawa膰 bezcelowe zwiedzanie ich, a dotarcie do tych pustostan贸w b臋dzie wymaga艂o od nas d艂ugiego spaceru, z przedzieraniem si臋 przez krzaki i skakaniem przez ka艂u偶e. Dlatego miejsce to jest raczej ma艂o atrakcyjne i poleci膰 je mog臋 jedynie pocz膮tkuj膮cym w temacie. Zwiedza膰 w dzie艅! Po ciemku mo偶na si臋 艂atwo zgubi膰, cho膰 klimat wtedy jest niesamowity.
Szaleni Urbexiarze
Dawna baza rakietowa, odpowiedzialna za ochron臋 wa偶nych obiekt贸w po艂o偶onych na pomorzu i os艂on臋 okr臋t贸w marynarki wojennej. Wyposa偶ona by艂a w przeciwlotnicze zestawy rakietowe S-125 Newa. Dawniej na terenie bazy nie ros艂o ani jedno drzewo. Dzi艣 jest to bardzo g臋sto zalesiony teren, a drzewa zosta艂y posadzone w celu maskowania obiektu. Sama baza rozpocz臋艂a dzia艂alno艣膰 w 1975 roku, a kompletnie opuszczona zosta艂a po 2000 roku. Oczywi艣cie, opustosza艂a razem z ca艂ym wojskowym sprz臋tem i rakietami.
Dzisiaj, 21 lat od opuszczenia, obiekt ten jest ca艂kowicie zdewastowany i zaro艣ni臋ty. Eksploracja bazy bardziej przypomina spacer po lesie i odszukiwanie bocznych dr贸g. Ze wzgl臋du na charakter terenu, zwiedzanie polega na szukaniu nast臋pnego obiektu w lesie, w dodatku prawie ka偶dy wygl膮da tak samo i posiada wojskowe maskowanie. Na wje藕dzie do bazy, zaraz za pierwszymi drzewami, znajduje si臋 jednopi臋trowy budynek z wysokim kominem, prawdopodobnie niepodpiwniczony. Budynek w bardzo z艂ym stanie. W 艣rodku pustostan, nie posiada drzwi i okien. Id膮c g艂贸wn膮 drog膮 pomijamy pozosta艂o艣ci po budkach stra偶niczych w postaci wolno stoj膮cych 艣cian. Troch臋 bardziej w g艂膮b lasu, skr臋caj膮c w prawo, ujrzymy wi臋kszy pusty teren, a przed nim wielki hangar, czyli serce bazy, schron dowodzenia i stanowisko naprowadzania rakiet S-125 Newa. Ogromny hangar, w kt贸rym kiedy艣 sta艂y rakiety, jest dzisiaj 艣mietnikiem desek rozdzielczych i cz臋艣ci samochodowych. Przykro to widzie膰, bo jeszcze 5 lat temu by艂 ca艂kiem pustym miejscem (zdj臋cia przedstawiaj膮 stan na 2016 r.). Za wielk膮 hal膮 mamy korytarz i pokoje, kt贸re zapewne by艂y kiedy艣 miejscem dowodzenia. Tam znajdziemy te偶 drabink臋, kt贸r膮 wyjdziemy na dach hangaru. Niestety, jedyne co si臋 zachowa艂o to PRL-owska wyk艂adzina imituj膮ca p艂ytki na pod艂odze, reszta obiektu to puste pomieszczenia bez drzwi i okien. Zwiedzaj膮c ten zalesiony teren, od czasu do czasu natkniemy si臋 na ma艂e schrony, mieszcz膮ce si臋 wewn膮trz sztucznie usypanych g贸rek. Wi臋kszo艣膰 opuszczonych hangar贸w jest do siebie tak podobna, 偶e mo偶e si臋 wydawa膰 bezcelowe zwiedzanie ich, a dotarcie do tych pustostan贸w b臋dzie wymaga艂o od nas d艂ugiego spaceru, z przedzieraniem si臋 przez krzaki i skakaniem przez ka艂u偶e. Dlatego miejsce to jest raczej ma艂o atrakcyjne i poleci膰 je mog臋 jedynie pocz膮tkuj膮cym w temacie. Zwiedza膰 w dzie艅! Po ciemku mo偶na si臋 艂atwo zgubi膰, cho膰 klimat wtedy jest niesamowity.