Opuszczona elektrociepłownia garbary. Kiedyś dostarczała ciepłą wodę oraz prąd dla Poznania teraz stoi zamknięta. Obiekt jest chroniony, jednak bardzo słabo. Żeby się tam dostać trzeba od przystanku katedra zejść w stronę warty i wzdłóż niej iść w stronę mostu kolejowego. Następnie po schodkach do góry i w prawo torami. Następnie kiedy zobaczymy szyb do transportu węgla trzeba przejść przez płot i dostać się do niego później już tylko szybem w górę i jesteśmy na miejscu.
Jak bedziecie wchodzic w nocy lub wieczorem (19-20) i wlaczy sie alarm od razu polecam uciekac bo w nocy wzywaja od razu policje i przyjezdza dosyc szybko
Jakim wejściem wchodziliście? Wiecie gdzie najbezpieczniej? Planujemy w nocy w weekend wbijać
Ogólnie cały obiekt da się jeszcze zwiedzić kilka wejść ale wiele kamer cały czas mówiono że ochrona ma wywalone w kamery ale ostatnio się coś zmieniło i polecam bardziej uważać. Miejsce bardzo dobrze zachowane lecz ostatnio dewastacja weszła na wyższy poziom
Wejście jest na obecną chwilę trudne ale możliwe, cały teren jest naszpikowany kamerami lecz uważam że ochrona w nie nie patrzy :) wchodzi się na teren przez dziurę w ogrodzeniu od strony torów a potem przez drzwi, w środku nie ma żadnych alarmów ani nic i jest bardzo dużo do zwiedzania! Polecam
nie wiem dlaczego status jest nie aktywny, byliśmy dzisiaj i obiekt stoi jest co zwiedzać, niestety trwają prace rozbiórkowe, byliśmy w sobotę po 17:00 na terenie dużo nowych kamer ale da się ominąć będąc uważnym, szybu do węgla niestety już nie ma trzeba wchodzić przez dziurę w płocie od strony warty (uwaga na kamerę jedna jest na płocie na zewnątrz i obserwuje okolice dziury, dalej wzdłuż budynku pod ścianą trzeba iść, przy końcu budynku na rogu są dwie kamery ale można przejść pod nimi, następnie przez plac/skwer z krzakami i drzewami i już prosto do budynku, z daleka widać że jedno z mniejszych okienek jest wybite, to nasze wejść wystarczy podstawić sobie krzesło które jest gdzieś w okolicy, jedyne kamery wewnątrz budynku to w pomieszczeniu z generatorami/czy jak to się tam nazywa reszta bez kamer i czujek, widok z dachu zajebisty, polecam.
Miejsce na razie jeszcze aktywnie lecz pracują robotnicy. A żeby zwiedzić trzeba się wybrać w niedzielę w tedy jest pustka jedynie ochrona pilnuje ale to nie problem
Jak najbardziej miejsce AKTYWNE. Można zwiedzić, ja byłem w nocy, ochroniarz był ale miał wyje*ane, bo przechodziłem dosłownie tuż obok niego. Miejsce chroni wrażenie.
od 3 sierpnia rozpoczęła się rozbiórka budynków otaczających główny budynek elektrowni wszędzie masa robotników, są rozstawione kontenery socjalne kilka budynków jest już całkowicie zburzonych reszta wypruta do gołych ścian,jest oficjalnie koniec ec garbar,proszę zmienić na nie aktywne
Jeśli ktoś chcę odwiedzić to miejsce to radzę się śpieszyć. Deweloper wykupił cały teren elektrociepłowni. "Jeden z największych polskich deweloperów wchodzi na poznański rynek. Spółka Robyg kupiła działkę w stolicy Wielkopolski i planuje wybudować 1,4 tys. mieszkań. Osiedle ma powstać w miejscu, gdzie dziś stoją nieużywane już budynki dawnej elektrociepłowni Garbary, przy ulicy Panny Marii w Poznaniu - czyli na Ostrowie Tumskim, niedaleko katedry. Lukasz Gdak" - Źródło gloswielkopolski.pl (podlinkowane po prawej stronie)
Dayo Dayo
Byliśmy dzisiaj. Niestety
To koniec elektrowni. Wszystko jest zaspawane i zamurowane, nie ma klatki schodowej, dziur, niczego. Można wejść a przez okno ale od razu jest się na widoku kamer. Na policję dzwonią od razu, byliśmy może 10 min w środku i już przyjechali. W elektrowni nic nie zostało. Większość drzwi zaspawana albo zablokowana. Trwają prace w środku