Budynek znajduje się na terenie fortu Mokotów, nie jest za duży , ale w środku można znalezć kilka fajnych rzeczy takich jak plakaty , meble, jeszcze nie rozbite kible ;) itp. Ja nawet hulajnogę znalazłem. Przed budynkiem jest mały plac i są tam jakieś garaże , ale nic ciekawego w nich nie ma.
Żeby się tam dostać trzeba wejść od ul. Racławickiej , i okrążyć fort . Wejście banalne, tylnym lub przednim oknem na samym końcu.
Miejsce nie jest chronione no chyba że ochrona fortu się przyczepi co jest prawie niemożliwe.
Budynek w zaawansowanym stadium rozkładu, ale jest bezpiecznie. W jednym z pomieszczeń zachowały się segregatory z dokumentami z lat '70, można sobie poprzeglądać jak ktoś lubi takie artefakty. Wejście przez okno bezproblemowe
(24.05.22) Miejsce fajne, dostep banalny wręcz, troche nudne ale jeżeli chodzi o urbex dla początkujących miejsce idealne :))
Miejsce jak dla mnie mało atrakcyjne w środku praktycznie nic nie ma a krzaków jest bardzo dużo, ogółem na teren to się łatwo wchodzi przez poniszczoną siatkę ale czy warto? Nie wiem...
Heisenburger
Wejście przez okno wybite (ciężko przeoczyć). W środku sufit i ściany na skraju rozkładu. Fajne rzeczy można znaleść w środku. Polecam