Miejsce odwiedzone końcem lutego 2024. Nieczynna żwirownia, zamknięta podobno przez problemy administracyjno-prawne.
Dużo skorodowanych maszyn, odradzam wspinanie. Kilka podtopionych barek, nie wchodziłem więc też nie polecam spacerów po nich. Fajne miejsce na spacer przy okazji.
Całość przylega do wału przeciwpowodziowego na który nie wolno wjeżdżać bo bagiety mogą dać mandat, polecam zaparkować gdzieś na osiedlu obok.