Miejsce genialne, wejście łatwiejsze niż do lasu hehe, po prostu czego chcieć więcej? wejście łatwe, sam tunel nawet niezły, czołgania nie zabraknie :) polecam
Wejście przez studzienkę na skarpie przy drodze.
Byłem świadkiem jak grupa młodych podpitych panów stoczyła żeliwną pokrywę studzienki niemal tratując koleżankę. Oczywiście uciekli. Z kolegą wtoczyliśmy pokrywę na miejsce - jak BARDZO ciężka.
Tunel bardzo dobrze zachowany. W pewnym momencie trzeba się czołgać (tunel lekko zawalony) - osoby 85+ kg mogą się nie zmieścić. Mało tlenu, miejsce bardzo klaustrofobiczne. Warto wpaść ;)
Wejście jest w parku przez studzienkę obok skarpy. Sama studzienka jest zaspawana, ale da się odsunąć całość i wejść do środka. Korytarz długi na mniej więcej 100 - 150 metrów, miejsce klaustrofobiczne, większość czasu idzie się kucając, po drodze trzeba się przeczołgać przez górkę piachu, a od momentu natknięcia się na 'komnatę' jest coraz mniej tlenu. Ogólnie wrażenie bardzo dobre, ale polecam zostawić sobie eksplorację tego miejsca na koniec, bo wyjdzie się bardzo ubrudzonym i pewnie nieźle zmęczonym :)
WiktorUrbexowy2007
Miejsce nieaktywne, korytarz został zamknięty wielką pokrywą a i ta pokrywa jest przybita gwoździami :( Starałem się ją jakoś zdjąć lecz bez skutku jest tak zakryta jak inne kanały miejsce nieaktywne...
DumBum
Można się zebrać w parę osób i przesunąć :))