Opuszczony biurowiec w Koszalinie, nawet zaczęli rozbiórkę ale nie widać postępów, najlepsze wejście od osiedli od wschodniej strony, pod ogrodzeniem, w zasadzie zostały gołe ściany, miejsce co najwyżej dobre żeby pooglądać miasto z góry ale na dach nie da się wejść, nie ma klatki schodowej na 3ch najwyższych piętrach (zawaliła się).
To jest tzw. Związkowiec. W tej chwili w trakcie rozbiórki. Nie radzę wchodzić, że względu na fakt iż rozbiórką interesuje się prokuratura. Miejsce nie jest opuszczone, tylko wyburzanie. Jest różnica.
Rifto
Da się wejść od tyłu przez dziurę jak jest żółta kamienica, ale ludzie siedzą w oknach. Gdy pierwszy raz tam wchodziłem, żeby zobaczyć jak z wejściem. To babka stała na balkonie patrząc się na mnie. Wychodząc jakoś po 2 min stała i dzwoniła gdzieś. A poza tym warto odwiedzić bo niewiadomo, ile to stać jeszcze będzie z powodu rozbiórki