Torobolin - Profil Użytkownika

9 miesięcy temu - Szkoła Wyższa Almamer, Warszawa

widzielismy policje ale oni sobie po prostu tam stali i kogos spisywali nie wiem czy to tych co wychodzili ale po nas jeszcze pare grup wchodzilo na chillku i nie bylo chyba zadnych problemow z policja

9 miesięcy temu - Szkoła Wyższa Almamer, Warszawa

01.03.2024 Wejscie od tylu przez metalowe drzwi od strony hali gimnastycznej. Przy wejsciu spotkalismy pana Adama chyba sie tak nazywa i nam otworzyl elegancko nawet napiweczek dostal piataczka. Mowil ze nikogo nie bylo co prawda a w srodku z 2 inne ekipy siedzialy. Widok z dachu zajebisty w srodku ruina, ale mega warto odwiedzic

9 miesięcy temu - Szkoła Wyższa Almamer, Warszawa

dobra dzieki wielkie

9 miesięcy temu - Szkoła Wyższa Almamer, Warszawa

A jak weszliscie? Lina znow jest? czy cos wziac ze soba jakas drabina czy inny ciul?

9 miesięcy temu - Szkoła Wyższa Almamer, Warszawa

27.02.2024 uwaga na menela ktory celuje z jakiegos pistoletu nie wiemy czy prawdziwy czy nie ale lepiej uwazac bo sa agresywni wiec najlepiej po zachodzie probowac baaardzo po cichu wejsc przez line albo przez piwnice, bo tam nie bedzie problemu z nimi

rok temu - Niedokończona willa

Wejscie bezproblemowe przez ugiety plot po 2 stronach od bramy. Budynek jest ogromny. Razem ma chyba 5 pieter: -2, -1, parter, 1 i poddasze. Dach spalony prawdopodobnie nigdy nie zostal nawet dokonczony. W podlogach sporo dziur, wiec radze patrzec pod nogi, ale miejsce jak najbardziej warto odwiedzic jak sie tam jest. Oprocz tego bardzo mozliwe, ze w piwnicy mieszka menel, bo znajduje sie tam ogrom opakowan po jedzeniu, buty, swetry, wiec radze uwazac jak sie przechodzi, zeby w cos nie wejsc.

rok temu - Opuszczony szpital, Konstancin-Jeziorna

Wejscie latwe przez ogromna dziure w plocie, w srodku wszystko poniszczone. Uwazam, ze niebardzo jest po co wchodzic, bo miejsce jest zniszczone i puste - przy okazji mozna odwiedzic, ale specjalnie nie ma po co jechac.

rok temu - Komisariat Policji w Konstancinie Jeziorna

Miejsce klimatyczne, lecz bardzo puste. Po latach stania ludzie poniszczyli wszystko, chociaz do celi dalej mozna wejsc. Co do dzialania kamer nie mam pewnosci, przeszlismy na chama przed nimi, na terenie bylismy okolo 20 minut i nikt sie tam nie zjawil. Wejscie na teren bardzo latwe - dziura w plocie od lewej strony jak sie patrzy na wprost do wejscia do budynku oraz kilka innych zagiec w metalowym plocie przez ktore da sie wejsc. Strych bardzo klimatyczny czuc mocny zapach drewna, chociaz jest pusty. Piwnica kompletnie pusta nie ma po co wchodzic, ale ogolnie miejsce bardzo ladne i polecam odwiedzic.

rok temu - Pensjonat Greczynka, Konstancin-Jeziorna

Budynek piekny. Jest ogrodzony blacha jak przy remontach/budowie ktora z latwoscia da sie przesunac i wejsc. Teren obecnie jest bardzo porosniety pokrzywami i innymi chwastami przez co mozna sie niezle wkopac. Do srodka da sie wejsc od tylu budynku jednak jest on w bardzo oplakanym stanie. Schody zawalone, z dachu sie sypie. Parter wyglada calkiem ciekawie. Mozna znalezc w srodku resztki wyposazenia, ale ogolnie radze uwazac. Palac wyglada jakby mial sie zaraz zawalic. Na upartego mozna wejsc, ale radze nie probowac. Miejsce calkiem klimatyczne po drodze mozna odwiedzic.

rok temu - Szkoła Wyższa Almamer, Warszawa

Bylem w piatek (16.06.2023) i nie udalo nam sie wejsc. Pod jakims daszkiem siedzieli budowlance, ktorzy nas podpuszczali, zeby wejsc prawdopodobnie zeby od razu zadzwonic po policje. Obeszlismy budynek do okola, gadalismy z menelami i powiedzieli, ze nie ma co probowac, bo od razu policja sie zjezdza. W okolo kreci sie duzo ludzi, ktorzy tam po prostu mieszkaja. Uwazam, ze w dzien nie ma co probowac, a poza tym nie widzielismy zadnego potencjalnego wejscia, bo wszystko bylo zamurowane. Jak komus sie uda wejsc powiedzcie w jaki sposob i kiedy to robiliscie.

rok temu - Radiowy Ośrodek Nadawczy Leszczynka, Kossot-Leszczynka

Swietne miejsce, pomimo tego, ze wszystko jest rozwalone, bo nie ma 1 okna ktore jest w calosci, miejsce naprawde warto odwiedzic. Wejscie kompletnie bezproblemowe - wystarczy przejsc przez brame, ktora nie ma furtki. Widok z dachu bardzo ladny, choc przysloniety drzewami. Jak wchodzilismy to zobaczylismy w srodku jakies 2 osoby, ale pozniej ich nie udalo sie spotkac oraz przy wychodzeniu spotkalismy 2 osoby. Ogolnie miejsce chyba czesto odwiedzane i jak najbardziej polecam kazdemu!

rok temu - Opuszczony zakład przemysłowy

Bylem 2 tygodnie temu. Miejsce super, latwe wejscie od skateparku, gdzie jest dziura w plocie i pozniej trzeba przejsc przez gorke na okolo bramy. Mega duzy budynek w srodku w chuj pomieszczen. Miejscowka na 1h do 1,5h. Podobno jest tam ochroniaz, ale my go nie spotkalismy. Drabinki do wejscia na dach stabilne, ale wiadomo, ze z czasem moze sie to zmienic. Bardzo polecam to miejsce

rok temu - Opuszczona część budynku.(Zakłady Ursus) Warszawa Ursus

Bylem okolo 2 tygodnie temu szczerze kompletna strata czasu nieduzo zostalo cienkie plyty betonu powoduja niepewnosc, gdy sie po nich chodzi.

rok temu - Cementownia Kanałek Żerański , Warszawa

Bylem okolo 2 tygodni temu. Miejsce swietne, latwe wejscie przez plot od ulicy lub bramy przy koncu trasy autobusu. Ogromny osrodek, duzo budynkow do zwiedzania jak i glowna czesc czyli ta "rozlewnia" betonu w calkiem spoko stanie jak na dzisiejsze czasy, gdzie wiekszosc miejsc jest porozwalana. Polecam

rok temu - zakład prefabrykacji betonu wodpol bud

Bylem z 3 tygodnie temu miejsce wyburzone. Mozna zmienic na nieaktywne

rok temu - Opuszczona Szkoła Z Celą W Piwnicy

27.05.2023 Zajebista miejscowka wejscie idealne przez plotek tylko trzeba uwazac bo dosc wysoko jest, ale nawet ja z reka w ortezie na reke sobie poradzilem. W srodku nie bylo wyposazenia. Na schodach z pierwszego na drugie pietro lezy zdechly ptak - uwaga, zeby sie nie przestraszyc. Miejsce klimatyczne, lecz mocno zdewastowane. Meneli raczej nie bedzie, bo wejscie bedzie dla nich zbyt ciezkie. Nie bylismy w piwnicy nie wiemy co tam moze byc.

rok temu - Fabryka Radioodbiorników Telefunken

27.05.2023 Nie udalo sie wejsc, poniewaz mur przez ktory chcielismy przejsc byl wtedy zamalowywany przez 2 dziadow. Jest szansa, ze mielismy po prostu pecha i w inne dni da sie przeskoczyc. Mur jest od strony dosc ruchliwej ulicy, wiec jest duza szansa, ze ktos cie zobaczy. Jednakze sa 2 wejscia od Owsianej - jedno przez plot z drutu wystaje tam kawalek metalu na ktorym mozna sie podsadzic lub drugie przez dziure w bramiena wysokosci okolo 2m, ale tam tez jest jak sie podsadzic. My z kolegami nie weszlismy, bo mam reke w ortezie + jakis chlop na spacerze z psem sie na nas patrzyl.