Wbrew poprzedniej nazwie nie są to opuszczone bloki mieszkalne, a obiekty biurowe prawdopodbnie należące uprzednio do PKP.
Dwa połączone ze sobą budynki. Pierwszy o dwie kondygnacje wyższy od tylnego. Łatwy dostęp przez bramkę na lewo od głównego wejścia, a nastepnie przez "ogród". W środku niemal zupełnie pusto, poza jednym pokojem gdzie mieszka niegroźny bezdomny. Łatrwe wejście na dach, skąd rozpościera się fajny widok. Przed obiektem wygodny parking.